Panda to cała kopia swojej mamy z charakteru. Jest bardzo grzeczna i spokojna, praktycznie psina która nie szczeka.

Tak jak jej mama chwyta za serce sposobem okazywania swojej radości. Jak się cieszy to dosłownie całą sobą. Sama domaga się tulenia i buziaków.

Również po mamie jest sporym łakomczuchem, do jedzenia zawsze pierwsza, po prostu kocha jeść. Widok gdy matka z córką domagają się dokładki jest niesamowity.

Jest bardzo otwarta do domowników, uwielbia ludzi i zwierzęta. Jest również bardzo nieśmiała, gdy jest w nowej sytuacji, która jest dla niej przeżyciem przybiega i przytula się jak by chciała schronić się w objęciach i upewnić, że jest bezpieczna.

Panda ma piękną budowę i postawę, jest grubokoścista z dużymi uszami po matce. Już pierwsze treningi pokazały, że bardzo dobrze poradzi sobie na psich wystawach.

Marzeniem moim było zostawić po Cookie suczkę merle, ale pojawiła się Panda, która skradła moje serce. Nie sądziłam, że będę miała aussie w kolorze black tri, a jednak jej pyszczek i naturalnie krótki ogonek urzekły mnie od samego porodu. Gdy pojawiła się na świecie wiedziałam od razu, że Panda zostanie z nami jako nowy członek rodziny.